poniedziałek, 26 stycznia 2015

Prolog

-No nie! -jęknęłam- Dawaj, no dalej!
Super zaraz dopadną mnie bandziory, a ten cholerny motor nie chce odpalić. Kolejny świetny dzień, znowu! Zeskoczyłam z motoru w ostatniej chwili, bo mój pracodawca rozwalił go doszczętnie. No i teraz nie mam jeszcze na czym jeździć. 
- Hej! To mój motor! - krzyknęłam z oburzenia
- Sądzę, że powinnaś się martwić o coś innego - krzyknął w moją stronę - kamery namierzyły Cię jak wchodziłaś do mojego biura, tuż po kradzieży
- Po prostu wciśnij im kit, że tobie też coś ukradli - krzyknęłam w złości- to nie moja wina, przecież mówiłeś że ochroniarze będą na jakiejś rąbanej imprezie! 
- Dokładnie na 8 piętrze! Powinnaś się domyślić, ty mała zdziro! - ostry ból przeszył mi policzek
Był ode mnie silniejszy, ale ja byłam zwinniejsza. Dla tego mnie zatrudnił, miałam wykradać cenne akta i obiekty. Tylko tak mogłam się utrzymać.
- To było ostatni raz, przysięgam
- Dobrze wiesz że ci nie wierzę, szmato!- splunął na mnie 
O nie, nie pozwolę się tak obrażać. Zrobiłam zamach i wywaliłam mu pięściom w brzuch. Mogłam go pokonać, tyle że po czterech godzinach uciekania, byłam wyczerpana. Facet pisnął i odskoczył w bok. Ścisnął dłoń w pięść a drugą nacisnął czerwony przycisk. Piorun przeszył moją skórę. Opadłam bezwładnie na kolana, zwijając się z bólu. Już po kilku sekundach go nie czułam. Słyszałam tylko słowa tego gnojka - Najpierw kara, potem szmal. I natychmiast zemdlałam



3 komentarze:

  1. Cześć!
    Natrafiłam na Twojego bloga. Jest świetny! Prolog ciekawy, z niecierpliwością czekam na pierwszy rozdział!
    Ja równiez piszę opowiadania o TMNT. Już niedługo kolejny rozdział:

    tmnt-sekret.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wzięłam się za czytanie i już kończę 4 rozdział (ten jak Raph wbił Leo sai.. :( ) Jak tylko skończę 5 zostawię ślad + zaobserwuję + dodam na listę blogów o TMNT (będziesz pierwsza, bo dopiero ją zrobię :3 ?) Postaram się żeby jeszcze dzisiaj wstawić 1 rozdział ale naprawdę nie wiem jak to wyjdzie, z racji tego że mam jeszcze 3 inne blogi (superbohaterzy) Cóż dziękuję za miły komentarz i mam nadzieję że zostaniemy swoimi stałymi czytelniczkami!
      ~~Nighty

      Usuń
  2. Hej! :) W sumie, na początku myślałam, że to właśnie będzie jedyny Twój blog, którego nie zostanę czytelniczką, ze względu na to, że TMNT jakoś niezbyt mnie kręci... Ale ostatnio uznałam, że jakie to ma znaczenie, akoro to jest TWOJE opowiadanie...? Może nawet zdołasz mnie do nich przekpnać? :D No i w takim też układzie, trafiłam dzisiaj tutaj, na prolog. I co? No i zaczyna się bardzo ciekawie, z resztą jak każde Twoje opowiadanie :) Jak zwykle wciągający styl, utrzymanie napięcia... Jest wspaniale, więc co tu mówić więcej? :) Po prostu oznajmuję, iż będę czytać dalej, postaram się wszystko nadrobić jak najszybciej :3
    Ale jak na razie tylko życzę oceanu weny (także na inne blogi! :3) i spadam, bo już się robi późno :D
    Także do napisania! :3
    PS.: Zapraszam do siebie na nowe rozdziały, wiesz przecież, jaka ważna jest dla mnie Twoja opinia :*
    arrowtales.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń